wtorek, 22 czerwca 2010

Babel



Czy nasz świat jest wieżą Babel, w której żyjemy na różnych piętrach cywilizacyjnych? Komunikacja między tymi piętrami w wieku XXI istnieje, owszem, ale jest tylko mechaniczna, na poziomie chwilowego porozumienia, bo wzajemne zrozumienie pozostaje niemożliwe. Tak w każdym razie wynika z filmu zatytułowanego symbolicznie "Babel". Meksykański reżyser Alejandro Gonzáles Inárritu przyznaje, że to trzecia część trylogii, którą zamyślił z Guillermo Arriagą, nadzwyczaj płodnym pisarzem i scenarzystą, i którą obaj konsekwentnie w różnych warunkach realizują. Składają się na nią filmy "Amores perros" (2000) i zrealizowana w trzy lata później duża amerykańska produkcja "21 gramów". Choć formuła tych filmów jest podobna - splatające się wątki niezależnych fabuł - "Babel" ma największy rozmach, ponieważ cztery historie rozgrywa na różnych kontynentach. Inicjuje je przypadkowy strzał z karabinu marokańskiego chłopca. W gruncie rzeczy to tylko pretekst, nie temat, widz musi sam odpowiedzieć sobie na pytanie, o co chodzi w tej powikłanej kunsztownie narracji. Odpowiedź bynajmniej nie jest jednoznaczna. Czy o generalną sytuację świata - polityczną i kulturową - która porozumienie utrudnia? A kiedy porozumienie może stać się zrozumieniem? A może chodzi o coś zupełnie innego, o nieubłagane fatum ciążące nad człowiekiem? Jest to bogaty, z pozoru nieskładny film, rozwijający się w różnych kierunkach. Jednak jego ukrytej logiki nie można podważyć. Ciąg powiązanych i wynikających wzajemnie jedna z drugiej sytuacji rozpoczyna niewiele znaczący przypadek: oto japoński myśliwy po sezonie łowieckim daje w prezencie strzelbę marokańskiemu przewodnikowi. Po czym przewodnik sprzedaje broń pasterzowi, który z kolei daje ją synom pilnującym stada kóz w górach, żeby strzelali do szakali. Chłopcy, jak to chłopcy, strzelają, gdzie się da, także do przejeżdżającego w oddali autobusu. Kula ciężko rani amerykańską turystkę. A to staje się początkiem perypetii już na międzynarodową skalę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz