środa, 23 czerwca 2010

Skazani na bluesa


"Skazany na bluesa" nie jest typową biografią. Zamiast opowiadać historię życia piosenkarza Kidawa-Błoński skupił się na trzech - najważniejszych jego zdaniem - okresach życia Riedla: dzieciństwie i początkach konfliktu piosenkarza z ojcem, latach 70. - początkach muzycznej kariery artysty oraz latach 90. - końcowych latach życia Ryśka, kiedy coraz częściej narkotyki uniemożliwiały mu normalne funkcjonowanie. Z wybranych przez reżysera fragmentów rodzi się portret człowieka wskroś tragicznego. Niezwykle utalentowanego, wrażliwego artysty, który zatracił się w pogoni za osiągnięciem absolutnej wolności, o której tak wspaniale śpiewał w "Śnie o Victorii". Naiwnie wierzył, że dadzą mu ją narkotyki. Jak wiemy nie przyniosły mu wolności, ale uczyniły z niego niewolnika nałogu.
Niezwykle ważną rolę pełnią filmie piosenki Riedla i Dżemu, które są nie tylko doskonałą ilustracją obrazu, ale jednocześnie pełnią rolę osobistego komentarza. Kiedy widzimy odurzonego narkotykami idola i jednocześnie słyszymy słowa jego wstrząsającej "Modlitwy III" nabierają one niesamowitej siły i znaczenia.

(Filmweb.pl)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz