czwartek, 24 czerwca 2010

Popiół i diament


W przeciwieństwie do literackiego pierwowzoru Jerzyego Andrzejewskiego, który ukazał się tuż po wojnie (czyli w czasach stalinowskich), akcja filmu została skondensowana i rozgrywa się zaledwie w ciągu jednaj doby. Maciek (Zbigniew Cybulski), młody akowiec, dostaje rozkaz zlikwidowania sekretarza PPR - Szczuki (Wacław Zastrzeżyński). Wraz ze swym partnerem i przyjacielem Andrzejem (Adam Pawlikowski) starają się wykonać to zadanie; nie udaje się - giną niewinni ludzie. Zobowiązani zostają więc do ponownego zamachu i trafiają do hotelu, w którym znajduje się również Szczuka. Maciek zakochuje się w przypadkowo poznanej barmance Krystynie (Ewa Krzyżewska), co powoduje jego wewnętrzne rozdarcie między obowiązkiem i koniecznością wykonania rozkazu, a spełnieniem w miłości i wzięciem odpowiedzialności za własną przyszłość. Niezwykle istotne jest to, że film powstał już po wydarzeniach Października 1956 roku, gdy powojenne nadzieje zostały brutalnie zawiedzione. Nastroje te znajdują odzwierciedlanie w postawach bohaterów, którzy doskonale zdają sobie sprawę z tragicznego położenia. Muszą oni bowiem walczyć już nie z najeźdźcą, ale z komunistami, czyli rodakami. Jednak Wajda pozostawia nadzieję - gdy Maciek ostatecznie wykona zadanie, umierający Szczuka osunie się w jego ramiona. Zasugerowana zostaje w ten sposób więź łącząca antagonistów. Przedstawiona w filmie tragedia ma wymiar niemal antyczny. Nieprzypadkowo reżyser skorzystał z jedności miejsca, czasu i akcji, co potęguje siłę i wymowę filmu.
(filmweb.pl)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz