czwartek, 24 czerwca 2010

Slumdog - milioner z ulicy


Danny Boyle uwielbia pokazywać na ekranie fekalia. W "Trainspotting" mieliśmy magiczną scenę, w której główny bohater nurkuje w klozecie, by wśród pływających kup odnaleźć opiumowy czopek. W oscarowym "Slumdogu" brytyjski reżyser przeszedł samego siebie, przedstawiając siedmioletniego chłopca, który decyduje się wskoczyć do wypełnionej odchodami, wykopanej w ziemi dziury i w ten sposób zdobyć autograf ukochanego gwiazdora filmowego Amitabha Bachchana. Scena okazuje się kluczowa dla całego filmu. Po pierwsze, mówi nam wiele o charakterze Jamala, gotowego na wszystko, aby spełnić swoje marzenia. Po drugie, stanowi ona czytelną i dosadną metaforę Indii, w których rozgrywa się akcja "Slumdoga" - kraju, gdzie bogactwo i niemal boski kult celebrytów sąsiaduje z niewyobrażalną nędzą oraz brakiem szacunku dla ludzkiego życia. Jamala poznajemy, gdy w wieku osiemnastu lat startuje w teleturnieju "Milionerzy". Choć chłopak jest wychowanym w slumsach półanalfabetą, bez problemu odpowiada na kolejne pytania, które mogłyby sprawić problem nawet osobom z tytułami naukowymi. Organizatorzy, podejrzewają bohatera o oszustwo, wzywają więc policję. W trakcie brutalnego przesłuchania Jamal zaczyna snuć historię swojego życia. Tylko w ten sposób jest w stanie wyjaśnić, jak udało mu się dotrzeć do finałowego pytania za dwadzieścia milionów rupii.

(filmweb.pl)

1 komentarz: